Hey!
Dzisiaj postanowiłam napisać post o tytule "Back to school" który jest wam pewnie bardzo znajomy w ostatnim czasie :) Dopiero teraz zdecydowałam się aby napisać ten post, ponieważ wczoraj dokończyłam moje szkolne zakupy. No ale nie będę się rozpisywać, więc zobaczcie zdjęcia ;D
Pierwszą rzeczą która jest potrzebna do szkoły to zdecydowanie podręczniki i ćwiczenia :)
Plecak. Jest z tamtego roku, ale postanowiłam nosić go do końca gimnazjum :)
Zakupiony w Deichmannie.
Następną rzeczą są bloki, naklejki na zeszyty, okładki na zeszyty, pędzle, długopisy, korektor, temperówka, gumka, klej, ołówki oraz cyrkiel :)
Wszystko zakupione w Tesco.
Tutaj mamy kredki, plastelinę, kredki świecowe, cienkopisy, przybory do geometrii, różne agrafki i szpilki w pudełku, oraz kalendarzyk szkolny 20013/20014
Wszystko oprócz kalendarzyka zakupione w Tesco.
Kalendarzyk - Empik.
Bardzo ważną rzeczą w szkole są oczywiście zeszyty, po które jechałam wczoraj :)
Zakupione w Tesco.
Nie pokazałam wam jeszcze piórnika, który poszedł do prania :) Nowego nie kupiłam, ponieważ żadny nie wpadł mi koniecznie w oko, a bardzo lubię mój stary piórnik żyrafkę :D Muszę kupić jeszcze farby plakatowe, a tak to chyba już wszystko co potrzebne to posiadam :)
Dzisiaj idę z Anetką na zdjęcia z Simbusiem, więc będzie o czym pisać w kolejnych postach :)