poniedziałek, 29 lipca 2013

Chorwacja :3

Hey :)

Bardzo dawno nie pisałam , wiem ;D Ale przed wyjazdem na wakacje kompletnie nie chciało mi się , a 13 lipca wyjechałam na wakacje. Więc do Chorwacji wyjechaliśmy około 18 . Jechałam z całą rodziną , w 10 osób , dwoma autami ;) Nie wiem jak wy , ale ja kocham jeździć w dalekie podróże autem <3 Opiszę wam krótko każdy dzień wakacji <3

13.07 - Wyjechaliśmy z domu :D Hahaha :D



14.07 - Całodniowy przystanek nad Balatonem Kastely na Węgrzech . Cały dzień było strasznie ciepło. Wcześniej słyszałam że Balaton to tylko wielkie wysypisko śmieci , ale po tym co zobaczyłam to kompletnie się z tym nie zgadzam , może ja trafiłam na czyste i piękne miejsce , więc wszystkim polecam :)



15.07 - Zwiedzenie Jezior Plitwickich w Chorwacji i dojazd na miejsce :) Nie wyobrażałam sobie , że będzie tam tak pięknie. Mogę wszystkim polecić zwiedzenie Jezior Plitwickich , ponieważ żadne zdjęcie , których zrobiłam na prawdę sporo , nie odda tego , co się tam znajduje. Woda jest po prostu błękitna , a w wodzie która jest głęboka na kilkanaście metrów widać każdy szczegół na dnie. A o tych ogromnych wodospadach już nie wspomnę. Coś pięknego <3 Po zwiedzaniu jechaliśmy 2 godziny i byliśmy już na miejscu. W życiu nie widziałam tylu palm w jednym miejscu :D 2 pierwsze zdj. przedstawiają Jeziora Plitwickie , a drugie jest zrobione wieczorem na spacerze przy morzu :)




16.07 - Krótki wyjazd na wyspę Nin i pierwszy dzień na plaży . Na wyspę pojechaliśmy tylko na chwilę , żeby wymienić pieniądze , więc nie zwiedziłam tego miasteczka , które później okazało się piękne :3 



17.07 -  Kolejny dzień plażowania i wieczorny spacer po Privlace , miasteczku w którym znajdował się nasz dom :)



18.07 - Plaża , oraz kolejna wycieczka na Nin :)



19.07 -  Wycieczka do Kornati <3 O 8 rano wypłynęliśmy w rejs statkiem . Kornati to mnóstwo małych wysp na Morzu Adriatyckim . Było pięknie , również polecam taki rejs. Na jednej z wysp zatrzymaliśmy się i zwiedziliśmy farmę osłów , ogromne klify , oraz słone jezioro :) 




20.07 - Plaża , rowerek wodny F1 :D i wycieczka na Beatlesów ;D



21.07 - Plażing smażing no i... znalazłyśmy z Basią żółwia , których chodziło tam setki ;D




22.07 -  Rano jak co dzień - plażowanie , popołudniu wyjazd na inną wyspę - Vir . Nie było na nim tak ciekawie jak na Ninie , ale również było bardzo ciekawie :)



23.07 - Plaża ;D Wieczorem znów wybraliśmy się na spacer po naszym miasteczku i do pobliskiego wesołego miasteczka :)




24.07 - Tym razem plażowaliśmy na innej plaży niż zwykle. Wybraliśmy się na dziką plażę :) Było fajnie , ale na wakacjach chyba wolę bardziej cywilizowane miejsca :D Wieczorem pojechaliśmy do Zadaru 20 km. od nas. Bardzo mi się podobało :3



25.07 - Plaża , ostatnia wycieczka na Nin i do wesołego miasteczka :)



26.07 - Powrót do domu :) Nie umiem opisać radości Simbusia i mojej kiedy się zobaczyliśmy <3 Jejku :3 A popołudniu od razu pojechałam z mamą po moje księżniczki którymi opiekował się Grzesiu - mój kuzyn - Capri , Cassi i Cerri <3




Myślę że rozpisałam się wystarczająco :D Postaram się częściej tutaj zaglądać :)



















3 komentarze: